wtorek, 16 września 2008

bo pić to cza umić



Jak szukać pracy


Szukanie nie jest zadaniem prostym. Po pierwsze dlatego że ciężko jest szukać czegoś czego niema, a po drugie że się nie lubi i nie chce tego, czego się szuka. Pod tym względem poszukiwania pracy są podobne do poszukiwań kwiatu paproci, tyle że paprocie można lubić jeśli ktoś jest na tyle upośledzony. Sprawy związane z zatrudnieniem jak sama nazwa wskazuje są trudne. Czasami bywają łatwe i wtedy nazywamy to załatwianiem pracy. Jak widać same nazwy wskazują naczelne zasady rządzące procesem rekrutacji. Pracę najczęściej załatwia kolega wujka albo koleżanka mamy pani Helena. W przypadku gdy szukamy raczej zatrudnienia należy mieć na uwadze względy przedstawione poniżej.

Wzór CV, czyli Cornikolum Vitaj:

Imię, nazwisko i ksywa w kręgach przestępczych (imię - tak jak woła mama, nazwisko - tak jak czytała pani w szkole podczas sprawdzania obecności jeśli pamiętacie, ksywa – tak jak mówili w klatce):

Przykład:
Imię: Zbycho
Nazwisko: Zbychowski
Ksywa: Przecier

Adres zamieszkania (tam gdzie mieszkasz):

Przykład:
Adres: Trzebin Środkowy 5
Ul. nie ma (jest tylko wydeptana droga w lesie, ale jak spytają
o trupa znalezionego zeszłego gorącego lata to każdy pokaże)
45-666 Szczepnice Dolne
Woj. Górzyste, kominy, kopalnie, mewy, krety, korniki.

Adres korespondencyjny ( tam gdzie pan listonosz przynosi listy i wrzuca do takiej skrzynki na drzwiach albo na dole w klatce skąd twoja mama, tata , babcia lub inny prawny opiekun je wyciąga. Innymi słowy tam gdzie przychodzą mandaty: za picie, jazdę na tak zwaną gapę ( porównaj: gapówa lub : niech pan mnie puści ostatni raz, no proszę pana bardzo, ja zapomniałem kupić, ja nie z tego miasta, a w ogóle to jeden przystanek; nie, nie mam naprawdę dokumentów, po co na komendę ja podam dane...i potem szybko biegniemy):

Przykład:
Adres korespondencyjny: jak wyżej tylko, że tego trupa to jednak dwa lata temu znaleźli.

Wykształcenie (w tym miejscu nic nie wpisujemy):

Przykład: nic

Doświadczenie zawodowe (tu natomiast umieszczamy nie to, co umiemy bo kolejne miejsce zostanie nie wypełnione, lecz to co moglibyśmy umieć lub wydaje nam się, że umiemy lub też byli byśmy w tym dobrzy gdybyśmy się na tym choć trochę znali):

Przykład: Księgowość zarządcza, Zarządzanie kadrami, tworzenie biznes planów oraz długofalowych planów strategicznych przedsiębiorstw obejmujących swym działaniem takie segmenty rynku jak: przerób gleby na biedę, przetwarzanie kiepów w zaawansowany tytoń luwkowy, złomiarstwo oraz drobne kradzieże. Moje umiejętności poparte długoletnim doświadczeniem sięgają także takich dziedzin, jak historia sztuki i renowacja zabytków - 40lat szlifowania bruków przed monopolowym od 6 rano.

Dodatkowe kwalifikacje (?...mmm…więc…to…yyy…no…?...to co umiemy, lubimy i jest fajne):

Przykład: Umiejętność szybkiego otwierana trudnych zamknięć winowych (te plastikowe korki czasami ciężko otworzyć ale dla mnie to nie problem), umiejętność szybkiego reagowania w warunkach podwyższonego stresu i podejmowania szybkich decyzji w sytuacjach podbramkowych (z Heńkiem kiedyś ni cholery winka nie mogli my otworzyć i stłukliśmy szyjkę bo w gardle zaschło), umiejętność łatwego nawiązywania kontaktów (pod sklepem to w 2 godzinki na wino uzbieram) i utrzymywania nieformalnych więzi (Pani Jadzia z monopolowego to do dzisiaj na kreskę da), umiejętność pracy w grupie (u nas na dzielnicy jest kilku kompanów i winka jest się z kim napić), posiadam także długoletnie doświadczenie w logistyce, w planowaniu i kontroli przepływu kanałami dostawczymi surowców (pan Denuś, Spiryt), produktów finalnych (wódka, wino) i płynów (wszystko można wypić byle by po łbie czesało) - nikt po za mną nie potrafi wypić w 15sekund jednym kurna duszkiem winka do dna.

Dodatkowe umiejętności (to co umiemy, lubimy i jest fajne tylko więcej):

Przykład:
Język: Łacina bardzo dobrze

Prowadzenie się (mając 6,2 promila we krwi nie każdy potrafi trafić do domu i ot co jeszcze buty zdjąć)
Holowanie oraz eskortowanie (nie raz Władzia niosłem do domu, a stara i tak go tłukła, mimo że do domu wrócił, tyle że nie o własnych nogach)

Opieka medyczna nad ludźmi chorymi (Ile to już razy Bronek tak się nachlał, że zesrał się z tej błogości w gacie i jam go mył w kałuży i przed wstydem ratował – każdemu się czasami zdarzy po kilku dniach jak w ciąg nie jeden wpadnie - ludzka rzecz, wielkie mi tam)

Posiadam także udokumentowane (Rysiek może powiedzieć jak było) kwalifikacje ratownicze (jak Rysiek zapaści alkoholowej dostał to Ja na pogotowie dzwoniłem)

Cechy charakteru (jakimi jesteśmy ludźmi w jaki sposób nasza osoba nasze zachowanie w sytuacjach awaryjnych/ekstremalnych/stresowych może przyczynić się do zachowania zimnej krwi, szybkiego reagowania, dynamicznej oceny sytuacji i podjęcia trafnej decyzji oraz przejęcia z pełną konsekwencją odpowiedzialności tychże decyzji):

Przykład:
Bez nałogów.
Jak trzeba to w mordę potrafię dać, ali jak na wino da no to git funfel i jest spokojna głowa.
Łatwo przystosowuje się do nowych warunków pracy (jak zatrutą wódkę na melinach sprzedawali to i denaturat się pijało, człowiek nie jest taki)
Zdolności przywódcze, zarządzanie ludźmi, organizacja pracy (tak znam się na tym trochę… i wiem co nie co…mamusię tak ustawiłem że mimo grubo przeze mnie ukończonej jesienią czterdziestki dalej mnie utrzymuje i łóżko ściele)

Zainteresowania (stowarzyszenia zawodowe) (to co umiemy, lubimy i jest fajne tylko, że musimy przy tym dźwigać różne ciężkie rzeczy):

Przykład:
Działalność charytatywna (zbieram pod sklepem dla kolegów i dla siebie)
Członkostwo w międzynarodowym stowarzyszeniu Ekonomistów i Filozofów (nikt tak szybko miedziaków nie liczy jak ja, a pofilozofowywać jak se łyknę, też lubię)
Honorowy członek klubu kiperów podwórkowych (Patykiem pisane, Byk, Pokusa, Max18, Leśny Dzban, Posejdon, Wino marki Wino, Komandos…, wszystkie lubię)
Honorowy dawca krwi (średnio raz w tygodniu leże na bruku z rozbitą głową)

Nie zapomnijmy o dodaniu klauzuli:
Wyrażam ja osobiście personalnie i anonimowo, że zgadam się na przeważanie moich zdjęć toples i bez też oraz tych z czerwonym króliczkiem zawartych w ofercie pracy dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu produkcji pism, czasopism dla dorosłych (znaczy że od lat 18), zgodnie z Ustawą z dn. 29.08.1997r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. nr 133 poz. 883).

(Nie zapomnijmy także o osobistym podpisie)
Podpisowóje Zbycho z Trzebina Środkowego.
Do rychłego spotkania w ciemnej bramie jak odmówita.

TurystA ^ & Pan Art

Brak komentarzy: